W ostatni poniedziałek, policjanci drogówki w Piszu mieli pełne ręce roboty, zatrzymując trzech kierowców, którzy w różny sposób naruszyli przepisy drogowe.

Pierwszy zatrzymany kierowca, prowadzący Audi, został złapany na terenie zabudowanym z prędkością 110 km/h, co stanowiło rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Policjanci odebrali mu prawo jazdy, ukarali mandatem w wysokości 3000 zł i nałożyli 13 punktów karnych. To jednak nie koniec konsekwencji – kierowca będzie musiał stawić się przed sądem i zmierzyć się z dalszymi konsekwencjami.

Drugim zatrzymanym był rowerzysta, którego sposób jazdy zwrócił uwagę funkcjonariuszy. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Jest to nie tylko poważne wykroczenie, ale i przestępstwo zagrożone karą aresztu lub grzywny nie mniejszej niż 2500 zł.

Ostatnim zatrzymanym był kierujący motorowerem, który nie tylko prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, ale także naruszył sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za te przestępstwa 29-latkowi grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Należy pamiętać, że przepisy drogowe mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach dla wszystkich użytkowników. Wszelkie naruszenia tych przepisów są nie tylko niebezpieczne, ale także karalne. Dlatego ważne jest, aby każdy kierowca przestrzegał przepisów drogowych i nie narażał siebie ani innych na niepotrzebne ryzyko

Źródło: KPP Pisz