Uratowała bezdomnego narażonego na wychłodzenie

Zima nadal panuje, a mroźne noce stwarzają zagrożenie dla życia i zdrowia osób bezdomnych i trudnych do poradzenia sobie w życiu. Praktycznie każdego dnia dyżurny oficer piskiej komendy otrzymuje telefon z informacją o osobie potrzebującej pomocy. Najczęściej jest to osoba nietrzeźwa. Policjanci sprawdzają każdy taki sygnał. Szybka interwencja w takich przypadkach jest niezwykle ważna, ponieważ temperatury w nocy nadal są niskie, co może zagrażać życiu i zdrowiu osoby pozostającej na zewnątrz bez odpowiedniej ochrony przed zimnem. W takich sytuacjach reagujmy, gdy widzimy osobę narażoną na wychłodzenie i zadzwońmy na numer alarmowy 112. Tak zrobiła pewna kobieta, która w nocy powiadomiła policję o mężczyźnie siedzącym na chodniku przy ulicy Wojska Polskiego w Piszu. Był to 52-latek, którego życie i zdrowie było zagrożone z powodu niskiej temperatury powietrza. W takich sytuacjach reakcja przechodniów jest bezcenna. Policjanci natychmiast udali się na miejsce. Na miejscu zastali 52-letniego mężczyznę, który był pod wpływem alkoholu. Ze względu na mroźną noc istniało realne zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Interweniujący policjanci postanowili zatrzymać mężczyznę w policyjnym areszcie.

W przypadku widzenia osoby narażonej na wychłodzenie, nawet jeśli jest to nietrzeźwy człowiek leżący na chodniku lub śpiący na ławce, należy działać i nie pozostawiać jej bez pomocy. Nie przechodźmy obojętnie obok kogoś, kto może być narażony na wychłodzenie. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112 lub skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Źródło: Policja Pisz

Udostępnij

Facebook
WhatsApp
LinkedIn
X

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

reklama