Oszustwa internetowe to coraz większy problem dla osób korzystających z różnych platform handlowych i serwisów internetowych. Policjanci z Pisza ostrzegają, że nie należy wierzyć konsultantom czy przedstawicielom handlowym, którzy proszą o zainstalowanie na komputerze czy telefonie jakichkolwiek aplikacji. Mogą one bowiem umożliwić oszustom zdalny dostęp do naszych urządzeń oraz kont bankowych.
Jedną z ofiar oszustwa jest 69-letnia mieszkanka powiatu piskiego, która chciała zarobić na inwestycji w platformie handlowej. Niestety, postępując zgodnie z poleceniami konsultanta, zainstalowała aplikację, która umożliwiła oszustowi zdalny dostęp do jej komputera i konta bankowego. Pokrzywdzona straciła w ten sposób blisko 19 000 zł. Szukając pomocy w odzyskaniu utraconych pieniędzy, trafiła na kolejnego oszusta, który również poprosił ją o instalację trzech aplikacji, w tym bardzo popularnej Anydesk. Oszustka uzyskała w ten sposób zdalny dostęp do jej urządzenia i konta bankowego, a pokrzywdzona straciła kolejne 4500 zł.
To nie jest jedyny taki przypadek w Polsce i na świecie. Oszuści wykorzystują coraz bardziej wyszukane sposoby, by uzyskać dostęp do naszych urządzeń i kont bankowych. Policjanci z Pisza apelują, aby być czujnymi i nigdy nie instalować na swoim urządzeniu żadnych aplikacji na prośbę osoby trzeciej, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby, których nie znamy osobiście.
Warto pamiętać, że banki i serwisy internetowe nigdy nie proszą o instalowanie aplikacji na naszym urządzeniu, by uzyskać dostęp do naszego konta. Dlatego należy zachować czujność i nie ufać osobom, które proszą o instalację jakiejkolwiek aplikacji. W przypadku podejrzenia oszustwa należy niezwłocznie skontaktować się z policją i zgłosić sprawę.
Źródło: Policja w Piszu
Udostępnij
reklama
reklama