Tej nocy na niebie zobaczymy jedno z najpiękniejszych zjawisk kosmicznych – deszcz meteorów zwanych Lirydami. Co to takiego? Jakie są przyczyny ich powstawania i jakie efekty przyniosą nam w nocy z 22 na 23 kwietnia?
Lirydy to deszcz meteorów, których nazwa pochodzi od konstelacji Liry, w której znajduje się ich źródło – kometa C/1861 G1 Thatcher. W momencie, gdy Ziemia przelatuje przez orbitę tej komety, z powierzchni Ziemi widać przepiękne zjawisko. To właśnie wtedy na niebie można zaobserwować tzw. spadające gwiazdy – to nic innego jak małe, zazwyczaj wielkości ziaren piasku, ciała poruszające się po orbicie wokół Słońca.
W ciągu godziny na niebie może pojawić się od 10 do 18 „spadających gwiazd”. W wyjątkowych przypadkach odnotowano ich nawet 100. Szacuje się, że największe szanse na zobaczenie Lirydów będą o godzinie 3.06. To właśnie wtedy Ziemia przetnie orbitę komety, a intensywność deszczu meteorów osiągnie maksimum.
Deszcz meteorów można zobaczyć jedynie przy dobrej pogodzie, na szczęście taka właśnie się zapowiada. Z prognoz wynika, że będzie pogodnie i bez opadów. Nad ranem wystąpi wzrost zachmurzenia jedynie na zachodzie kraju. Dlatego też warto skorzystać z okazji i wybrać się na nocną obserwację.
Jak przygotować się do obserwacji Lirydów? Wszystko, co potrzebujesz, to ciemne miejsce z dobrym widokiem na niebo. Im mniej sztucznego światła, tym lepiej. Ważne jest również cierpliwość i wytrzymałość – najlepiej wygodny leżak lub koc, aby wygodnie patrzeć w niebo przez dłuższy czas.
Deszcz meteorów Lirydy to wyjątkowe zjawisko, które warto zobaczyć przynajmniej raz w życiu. To piękna okazja, aby zaczerpnąć trochę magii z kosmosu i pozwolić sobie na chwilę oderwać od codzienności.
Źródło: TVN24
Udostępnij
reklama
reklama