Policjanci z powiatu piskiego przez kilka godzin intensywnie poszukiwali 54-letniej mieszkanki gminy Biała Piska, która rano opuściła dom i do godzin popołudniowych nie wróciła. Kobieta, będąca osobą schorowaną i niewidomą, nie miała przy sobie dokumentów ani telefonu, co uniemożliwiało jej samodzielną egzystencję i budziło poważne obawy o jej życie i zdrowie.
Z uwagi na realne zagrożenie, Komendant Powiatowy Policji w Piszu, podinsp. Jacek Kępiński, ogłosił alarm dla całej jednostki, angażując maksymalne siły i środki w poszukiwania. Funkcjonariusze przeszukiwali wszelkie możliwe miejsca, zarówno na lądzie, jak i na wodzie, gdzie kobieta mogła się znajdować.
Po kilku godzinach intensywnych działań, jeden z policjantów odnalazł zaginioną w pustostanie niedaleko jej domu. Funkcjonariusz zauważył niepozorne wejście z tyłu budynku i, przeszukując latarką pomieszczenia piwniczne, dostrzegł skuloną i przestraszoną kobietę ukrytą pod połamanymi deskami. Policjant pomógł jej wyjść na zewnątrz.
Na szczęście, 54-latka nie doznała obrażeń i została przekazana pod opiekę rodziny.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Piszu
Udostępnij
reklama
reklama